Lochy

wawrzynka

Hmmmm......znowu ja zaczynam temat, no ale mniejsza....
Chciałabym abyście napisali tutaj jakie wasi nauczyciele wpisywali WAm lub waszym kolegą/kolezanką uwagi....
Na dobry początek napisze tu uwage jaką dostał mój brat i jego koledzy, za jakiś czas napisze następne

"Chlopcy na lekcji chowali sie pod ławkami, na pytanie "dlaczego" mówili że chowają sie przed duchami"

Albo jak mojemu bratu nie chcialo sie isc na lekcje to dostała taką....

"Chłopcy nie chcą wejśc do klasy i stoją obok ściany gdyż uważają że są grzybem"

!!!UWAGA!!!
OPISANE PRZEZE MNIE UWAGI MóJ BRAT DOSTAł NAPRAWDE!!!!!!!!!

BlackBorn

No tak, uwag to mi nigdy nie brakowało... Od całkiem normalnych, w stylu 'Gada na lekcji', poprzez lekko dziwne
'Naśmiewa się z Andrzeja Leppera', aż do moich ukochanych
'Nie chce wykonywać poleceń nauczyciela, po czym stwierdza, że różni ludzie mają różne poglądy na świat. Używa zbędnego cynizmy, sarkazmu i ironii (moja nauczycielka anglika nauczyła się wtedy kilku nowych słów, które sama jej podyktowałam, a ona bezmyślnie wpisała Cool

)'

sev

ja dostałam dwie uwagi w życiu xD nauczyciele jakoś znosili moje dziwactwa na lekcji xD

pierwsza w 2 klasie podstawówki:

'bawi się elektronicznym zwierzątkiem, na pytanie dlaczego odpowiada, że zrobiło kupe i mu śmierdzi' XD do tej pory mama mnie pyta jak tam mój swirtualny przyjaciel xD

druga 'rozmawia na lekcji religii'. mało oryginalna. dostałam ją w 3 kalsie gimnazjum. joł.

Lafiel la Fay

Ja mam jedna jedyną:
1 gimnazjum:

,,NIe zmazała tablicy przed rozpoczęciem lekcji''
Czy tym nauczycielom już całkowicie na mózg padło?<z politowaniem>

wawrzynka

Najwyrazniej cos im padło.... ;]]
Była jeszcze uwaga
"nie chce cwiczyc na lekcji WF-u gdyz twierdzi ze kolega strzelał do niego z shotguna"-nie wiem czy dobrze napisalam shotgun
Najsmieszniejsze jest to ze moj brother naprawde oberwal z shotgun-a tylko ze na kulki ;P
I go nużka bolała :]]

Sirith

Kurzcze! Wszyscy dostawli jakieś uwagi do dzienniczków itp itd a ja NIE! To niesprawiedliwe <chlip> mnie się tylko zwracało uwagę ustnie i to żadko...

Zmartwiona Sir Sad

darck_angel

moj kolega dostał od moim zdaniem uosobienia umbrige :
" mateusz ucisza klase , gdyz ta była za glosno"
.... hmm pozostawie to bez komentarza bo ona w tamtej chwili sama nie dawała se rady by było cicho Rolling Eyes

Vardamerethiel

Ciekawy temat... Ale gdybym miała wypisywać wszystkie, to życia by mi nie starczyło, żeby sobie przypomnieć... Te najbardziej słynne to:

- Wychodzi z klasy przez okno!
- Wykopała wraz z Kamilem W. dziurę w drzwiach klasy. (Sprostowanie, my po prostu chcieliśmy żeby nam wstawili nowe drzwi, bo w sali obok wymienili, gdy urwano klamkę... Nasz plan się niestety nie powiódł, zabili to dechami i koniec.)
- Zwraca nauczycielowi uwagę nazywając go przy tym pokemonem, a robi to w tak kulturalny i oficjalny sposób, że nie wypada jej za to ukarać.
- W środku lekcji mierzy w Andrzeja G. patykiem i krzyczy coś niezidentyfikowanego, na co ten wtóruje jej... (Gwoli ścisłości, to my z kolegą pojedynkowaliśmy się i to nie było nic niezidentyfikowanego, tylko Avada Kedavra... Ale skąd ignorancka nauczycielka mogła to wiedzieć...)

wawrzynka

Nie martw sie Sirith ja tez nie dostałam zadnej osobiście :*

sev

Vardamerethiel, to moja znajoma dostała taką uwagę:
'rzuca zaklęcia niewybaczalne na nauczycielkę matematyki, twierdząc, że ta niesłusznie wstawiła jej jedynkę. straszyła także, że naśle na nią voldemorta'

ale moja koleżanka to wogóle nieżły przypał xD

wawrzynka

Hmmmm.....
Ciekawą uwage dostała Twoja koleżanka....
Cóż....u mnie w szkole jeszcze takiej uwagi nie bylo, ale kto wie ;P

Drache

Ja się pozale - najlepszej uwagi, jaka moglam dostac mi nie wpisali. A bylo to o obrazaniu ksiedza Rydzyka i zaczynaniu niepotrzebnych dyskusji na religii(typu "Co pani mysli o sporze rydzyk-owsiak?)

Mircia

Eh.. Aja grzeczna jestem i uwag nie mam ^^ Ale znajomi dostawali uwagi ^^ Koleżanka dostała bo "za głośno śmiała się na lekcji religii" i kolega że "śpiewał na lekcji" (musze mówić, ze to była muzyka?) xDD

A co religii i księdza Rydzyka, ah smieznie jest w tej szkole ^^ Powszechnie uważasię, ze księża z parafii do której należy moja szkoła sa poplecznikami Rydzyka.. Raz nie było naszego kochanego księdza i przyszedł na zastępstwo inny ksiądz...

L. (do mnie i M.): <coś tam, coś tam> Rydzol
Ksiądz: Słucham?
L.: Znaczy Rydzyk
K.: Ksiądz Rydzyk, lub ojciec Rydzyk ew. pan Rydzyk
L.: Czy ksiądz jest z parafii do której nalezy nasza szkoła?
K.: Tak.
L.: A to już wszystko jasne ^^.

Kocham religię ^^

Anna Black

Powiem tak:
Porąbany (pozytywnie) temat Very Happy

Ja w swoim życiu dostałam mnóstwo uwag. Nie pamiętam już jakich, bo nie mam ich zamiaru pamiętać Smile

Chyba byłam niegrzecznych dzieckiem Very Happy

Sirith

Moi koledzy z 1 gim. (daaaawno to było) dostali bardzo ładną uwagę na klasowej wigilii.

"Rzucają petardy w nauczycieli" Tak naprawdę to wyrzucali je za okno a to juz nie ich wina,iż nie zauważyli babki od Techniki palącej fajka... (wiecie petarda przebyła długą i bolesną wędrówką przed wybuchem, kiedy E. ją podpalił to ją "niechcący" upuśćił na podłogę... Co by nie zrobiła nikomu krzywdy wyżucili ją za okno prosto na Techniczkę...)[/i]