Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lafiel la Fay
Członek Wizengamotu
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lochy Severusa
|
Wysłany: Czw 12:13, 31 Sie 2006 Temat postu: James Potter - ideał ? |
|
|
Czy dla was James zboczył z ideału na złą ścieżke?
Ja go kchocham nawet jak dowiedziałam się co robił Smarkowi.
A wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zakochany Remus
Szlama
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z łzy pawia.
|
Wysłany: Pią 16:37, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tracę szacunek do mężczyzny, który przez kilka lat ugania się za jedną dziewczyną, pozwalając się przy tym poniżać publicznie. Żałosne.
Jednak, James Potter wydaje się być czarujący i towarzyski. Lubię go za sam fakt, że był najlepszym przyjacielem Syriusza.
Niestety wiemy o nim tak niewiele. Liczę, że pani Rowling zdecyduje się napisać jeszcze o przeszłości rodziców Harry'ego i ich przyjaciół. Bardzo bym chciała. Na razie zadowalam się własnymi opowiadaniami o Lily i James'ie (http://lilyevansjamespotter.blog.onet.pl - tak, to jest reklama).
Jeśli chodzi o jego zachowanie wobec Snape'a... wydaje mi się, że Severus odpowiednio się mu odwdzięczył (w jego rozumieniu, rzecz jasna).
Pozdrawiam,
zakochany Remus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alimanda
Członek Wizengamotu
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 20:57, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam uraz do wszystkich Potterów, a już w szczególności do Juniorów. Ale w tym temacie mam do czynienia z seniorem. Martwym seniorem. Niby nie powinno się mówić źle o zmarłych, ale muszę (ach, to moje wielkie pragnienie). Dla mnie jest osobą próżną, która pragnie grać pierwsze skrzypce. Może to zbyt wielka ilość przeczytanych fanfików, może ogólne wyobrażenie, ale nie lubię go. Potterowie są dla mnie ble!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs Snape
Charłak
Dołączył: 30 Sty 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 12:53, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmmm... Wydaje mi się, że James Potter tylko w Hogwarcie byl rzeczywiście zarozumiałym palantem, ale potem jakoś zmądrzał... J.K. Rowling nie napisała dużo na ten temat, więc sa to moje domysły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vardamerethiel
Niewymowny
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Czw 19:04, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Można by powiedzieć, że za mało o nim wiemy z kanonu, żeby oceniać, oceniać obiektywnie, ale jako wyznawczyni filozofii sceptycznej obiektywne opinie uważam za bezwartościowe, a Jamesa zwyczajnie nie lubię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiki
Szlama
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 15:39, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, by James kiedykolwiek był ideałem W SZKOLE. Fakt, trzeba to przyznać, ponoć dziewczyny za nim szalały, ale uważam, że czasami był po prostu idiotą. Podrywał Lily, ale odnosiło się wrażenie, że w ogóle nie ma pojęcia jak zwrócić jej uwagę. Podejrzewam, że dobry był z niego kumpel. Później się ustatkował i był również dobrym przykładem męża i ojca. Och, jak to brzmi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|