Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sirith
Wilkołak
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 0:44, 13 Sie 2006 Temat postu: Wiersze Sirith |
|
|
Oto wiersz napisany pod wpływem ślizgońskiego napływu wena TFUrczego przez AshTay i Sirith.
Czyli Studio „PureBlood” Productions ma zaszczyt przedstawić poemat tragiczny pt. „Cierpienia Percy’ego Weasleya”
UWAGA!
Czytanie grozi głupawką i trwałymi uszkodzeniami mózgu.
Raz chłopiec piękny Persival
jakich już mało w świecie bywa
gdy woda w klozecie spływa
omawiał budowę ciała wieloryba
a ze chłoptaś był ciut zbyt magiczny
sprawiało mu to ból psychiczny
więc zażył środek psychotropiczny
i źle by się ta historia skończyła
gdyby do akcji Dolores nie wkroczyła
a jak to zwykle w bajkach bywa
była to ropucha wredna i złośliwa
więc miłość nie była prawdziwa
wykorzystując mężczyzny stan
zaczęła wprowadzać w życie swój plan
omamiła go swym urokiem
jak modelka cudnym krokiem
lecz Percy po prochach okazał się zbokiem
i nici z planu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sirith
Wilkołak
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Pon 20:40, 25 Wrz 2006 Temat postu: Dementor |
|
|
To jest stare więc uprzedzam, że może ktoś zna pierwotną wersje tego wiersza. Mam nadzieję, że nie jest beznadziejne, bo takie króciutkie.
Króluje w mgłach świszczący dech,
I ciemne chmury pędzi.
Rospostarł z nocy utkany płaszcz
I krople z chmur wyciska.
A strugi wód z wilgotnych paszcz
Spływają na urwiska...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirith
Wilkołak
Dołączył: 24 Maj 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Wto 7:53, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Napisany z Alimandą vel Bellą vel Ciszą
Po lochach ciemnych i wilgotnych
Szwęda się Severus samotny...
Ukoić chce żal w swej duszy
Której żadne cierpienie nie ruszy...
Zżera go od środka
I nagle spotyka kotka
Jest rudy, do persa podobny
I ogon ma bardzo ozdobny
więc bierze go na ręce
A kotek mruczy w podzięce
Naleje mu Sever mleka
I da mu plasterek serka
Tym czasem w Gryffindorze
Hermiona zasnąć nie może
Bo Krzywołapek gdzieś poszedł
I ukradł jej książkę nieboże!
Od eliksirów była
Hermi pracy domowej nie odrobiła
Więc iść musiała za tropem
Kierowała się ciemnym lochem
Znalazła włosy - O rany,
Krzywołap został porwany!
Biegnie i płacze zmartwiona
I wpada w Seva ramiona
A nauczyciel zdziwiony
Staje piorunem rażony
I punkty odejmuje
A w Hermi aż się gotuje
Wściekła całuje go w usta:
"Niech ma, wredna langusta!"
Severus zszokowany
takim obrotem sprawy
Został z nóg zwalony
Podnosi się zgorszony
Spojżał spod oka na Mionę
I owinął ją ciasnym kokonem
Dziewczyna zadowolona,
Że ON trzyma ją w ramionach
Mruknęła do ucha mu cicho
A Seva wzięło licho
Że ich Albus może zobaczyć
I ze szkoły wykopać go raczy
Szybciutko się zebrali
Do komnat Seva pognali
Severus Hermi rozbiera
I nagle do jego uszu dociera
Krzyk Harrego Pottera
"Hermi! Co to i po co?"
Hermiona i Sever dygocą
"Ja w to nie wierze!"
"Jak możesz kochać się z nietoperzem!"
Harry zszokowany mdleje pod ścianą
Sev przytula ukochaną
I szepcze jej cicho do ucha
"Może wyzionie ducha?"
Hermi na to spokojnie:
"Nie ważne. Pamiętaj o mnie"
THE END
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AshTray
Szaman
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z nikąd
|
Wysłany: Wto 22:21, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nananana....Wesołe
Choć parring konkretnie obrzydliwy
Studio PureBlood powinno chyba wznowic dzialalnosc :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|