Lochy

Mada_M

wiem sev ze mnie zamordujesz....sama chcialam zebys do nas trafila no ale odpowiedzi mowia mi tylko tyle ze trafiasz do :
GRYFFINDORU!
pozdrawiam !

sev

trudno się mówi *^^*

i tak jestem ślizgonem, nie poczuwam się do roli gryfona ;D

w sumie to przecież moge gadać z wszystkimi, ot ;D

Mada_M

no oczywiste ze mozesz a nawet powinnas....:p no ale moje kochane Slizgonki liczyly ze trafisz do nas....no ale coz.... trafiłas do Gryffindoru.... i tak gratuluje !
pozdrawiam !

sev

to, że trafie do Slytherinu było raczej niemożliwe.
tak samo niemożliwe jak to, że dostanę się do mojego kochanego liceum {okaże się JUTRO ;___;}

dzięki za gratulacje Very Happy

będziemy w kontakcie *o.O*

mam schize po kalafiorze xD
pisze opowiadanie
joł.
szykujcie się na dawkę severusa *^^*

Mada_M

a teraz male ogloszonko moi kochani forumowicze. a wiec :
pomimo ze Sev została przydzielona do Gryffindoru od tej chwili jest Ślizgonka. dlaczego ? poniewaz Sev bardzo chciala byc w Domu Węża . a nadarzyla sie okazja "wymiany " ponieważ Kora ktora wczesniej była w Slytherinie ( jako Hermi ) teraz jest w Gryffindorze. wiec mozna powiedziec ze jest to swego rodzaju wymiana. od razu mowie ze wszystkie moje dzialania byly wczesniej uzgodnione z drugą adminka Lafiel.
pozdrawiam !

sev

DZIĘKUJEEEEEEEEEEEEEEEEEEE ;*

Lisa

Ja się w sumie nie dziwię, że Sev trafia w końcu do Slytherinu, bo to wybory, których dokonu7jemy decydują o naszej przyszłości. Potterek też chciał do Gryffindoru i tiara na to przystała Smile

sev

właśnie.
zresztą - sami powiedzcie. czy ja tam nie pasuje?
chyba znalazłam się na odpowiednim miejscu (:

Elanor

a tak przy okazji to jak myślicie czy to Potter narzucił niejako tiarze swój wybór, czy jednak nie, a tiara tylko droczyła się z nim. Bo w sumie jej wybór powinien być niezależny.[to nie jest żadna aluzja]

sev

Też nad tym myślałam.

ale nie doszłam do żadnych konkretnych wniosków.

może wybory naprawdę ukaują to, kim jesteśmy...?

Lafiel la Fay

Niestety ,ale Gryffindor.Gratuluję Luno

Lisa

Według mnie to nasze wybory decydują. Przypuśćmy, że będę przebywała w towarzystwie narkomanów. Samo to nie czyni mnie jedną z nich, ale to jaki podejmę wybór. Czy chcę być taka. Jeżeli nie chcę, to nie będę. Tak samo my decydujemy o tym jakie cechy stają się dla nas najważniejsze i które chcemy w sobie pielęgnować. Wydaje mi się, że tiara pozwala nam kroczyć drogą, którą wybierzemy, wskazując nam przy tym pewną alternatywę, której być może nie dostrzegaliśmy...

sev

oo, dobry przykład. albo z papierosami. dużo moich znajomych pali a ja się trzymam. oni mnie za to podziwiają, mówią mi to.

że się umiem powstrzymać Very Happy

nasze wybory mówią o nas, ot co Very Happy

Lisa

właśnie

sev

a tak apropose nałogów... czy któraś z was jakieś posiada? {poza severusem, oczywista}